Zielona herbata - na co pomaga, jaka jest najlepsza, jak ją przyrządzać

Zielona herbata - na co pomaga, co zawiera?

Witaminy, minerały i inne substancje w zielonej herbacie

Bardzo często zielona herbata jest polecana na odchudzanie. Napar z suszu zawiera bogatą kompozycję bioaktywnych związków organicznych, składników odżywczych i olejków eterycznych, które dobroczynnie oddziałują na zdrowie. Zielona herbata w składzie ma przede wszystkim polifenole i katechiny, witaminy C, B, E i K, garbniki, aminokwasy oraz liczne inne mikroelementy, w tym cynk, potas, mangan i miedź. To także cenne źródło wapnia. Zawartość innych składników czynnych może różnić się w zależności od pory roku zbiorów, miejsca uprawy herbaty oraz metody obróbki i techniki parzenia.

Na co warto stosować zieloną herbatę?

Dobra zielona herbata zmniejsza powstawanie wolnych rodników w organizmie, chroniąc komórki przed uszkodzeniami i postępującymi procesami starzenia. To szczególnie cenna właściwość w profilaktyce i leczeniu raka skóry wywołanego promieniami UV, zmarszczek oraz innego rodzaju zmian natury dermatologicznej. Oprócz tego zielona herbata działa wewnątrz organizmu.

• Napar z suszu poprawi wygląd skóry, szczególnie jeśli masz cerę trądzikową lub tłustą.
  Herbata zielona liściasta pomoże Ci obniżyć cholesterol, a także pozwoli uniknąć chorób na tle kardiologicznym i naczyniowym, takich jak miażdżyca, udar mózgu czy zawał serca, lub wesprze ich leczenie. Wpływa ponadto na obniżenie ciśnienia tętniczego krwi.

• Zielona herbata korzystnie oddziałuje też na układ nerwowy. Wyjątkowy skład działa stymulująco na mózg. Redukuje objawy zmęczenia, przyspiesza procesy zapamiętywania i nauki oraz poprawia koncentrację.

• Zielona herbata w ciąży może służyć jako alternatywa dla kawy, ale jeśli nie spodziewasz się dziecka, możesz wykorzystać ją jako środek na odprężenie i stany depresyjne.

• Warto polecić ją seniorom oraz osobom zmagającym się z paradontozą i chorobami dziąseł.

• Zielona herbata pomaga także na odchudzanie, przyspiesza bowiem metabolizm i wspomaga procesy oczyszczania organizmu z toksyn.

Zielona herbata - jak można ją parzyć?

Herbata zielona, aby mogła oddać swoje najcenniejsze składniki, musi być odpowiednio zaparzona. Pamiętaj, że ze względu na dużą różnorodność gatunków i postaci suszu na rynku nie wszystkie z nich możesz zalać tzw. białym wrzątkiem. Wiele herbat ma swoje wymagania, dzięki czemu parzenie i picie może stać się ciekawym rytuałem o charakterze leczniczym. Jedną z herbat, którą najłatwiej przygotować, jest zielona herbata w torebkach. W tym celu wystarczy umieścić woreczek w kubku i zalać gorącą wodą. Napar pozostaw do zaparzenia na mniej więcej 5 minut. Po tym czasie zielona herbata w saszetkach będzie gotowa.

Więcej uwagi potrzebuje herbata zielona sypana. Do przyrządzenia napoju najlepsza będzie miękka, niechlorowana woda. W tym celu warto użyć wody mineralnej bądź skorzystać z filtra wody kranowej, którego zadaniem jest zatrzymanie szkodliwych metali ciężkich, co nie tylko poprawia walory smakowe herbaty, ale również korzystnie wpływa na zdrowie. Sporządzanie naparu rozpocznij od wsypania łyżeczki suszu do filiżanki. Następnie zalej go wodą o temperaturze około 80°C. Pamiętaj, żeby odczekać chwilę po zagotowaniu się wody. Za każdym razem używaj świeżej wody, raz gotowanej. Herbata zielona liściasta będzie gotowa po 3-4 minutach. Zbyt długie moczenie sprawi, że powstanie gorzki posmak i ciemny osad. Jeśli jednak przegapiłeś czas parzenia, nie przejmuj się! Możesz rozcieńczyć napar, dolewając wody.

Jaka zielona herbata jest najlepsza?

Herbata zielona może być parzona wielokrotnie, ale pierwsze użycie najlepiej wylać, ponieważ usuwa ono wszelkie zanieczyszczenia produkcyjne z liści. Jeśli przekonała Cię do siebie zielona herbata, pamiętaj, że chcąc ją parzyć kilka razy, nie przechowuj dłużej wilgotnych liści niż 12 godzin, ponieważ później rozwijają się w nich grzyby. Następne kąpiele w gorącej wodzie nie umniejszają cennych składników i właściwości leczniczych herbaty, dlatego jedna łyżeczka suszu wystarczy Ci na cały dzień. Aby urozmaicić nieco herbaciany smak, możesz do naparu dodać miód, ale zdecydowanie unikaj cytryny. Cytrus nie tylko zakwasza delikatnie goryczkowy smak napoju, ale też sprzyja uwalnianiu się z liści glinu i powstawaniu szkodliwego dla zdrowia cytrynianu glinu, zwłaszcza kiedy dodasz sok lub plaster przed wyciągnięciem suszu. Również osładzający miód musisz dodać w odpowiednim momencie. Zbyt wysoka temperatura herbaty może zneutralizować dobroczynne właściwości złotej emulsji, pozostawiając jedynie słodki, miodowy smak.