Medytacja spokoju i wdzięczności – dlaczego warto ją praktykować?
Odczuwanie wdzięczności za to, co się ma, to klucz do większej satysfakcji z życia i akceptacji siebie. Jeśli nie przychodzi ci ona naturalnie, możesz się jej nauczyć. Świetnym wyborem sposobem będzie medytacja wdzięczności.
Polecane
Czym jest wdzięczność i dlaczego jest tak ważna?
Od pewnego czasu bardzo dużo mówi się o wdzięczności i jej praktykowaniu. Celebrytki zachwalające tę metodę często opowiadają o niej, jakby była jakąś tajemną wiedzą, która ma wręcz magiczne właściwości. Tak naprawdę jednak osławiona wdzięczność to nic innego, jak codzienne dostrzeganie tego, co dobre, oraz szczera radość ze wszystkich pozytywnych rzeczy w swoim życiu.
Wdzięczność nie musi mieć konkretnego adresata. Oczywiście możesz szczerze dziękować ludziom, którzy zrobili dla ciebie coś miłego, jednak równie ważne jest kierowanie swojej wdzięczności do Wszechświata, Boga lub natury. Nie ma to znaczenia. Ważne jest jednak, by autentycznie odczuwać radość z tego, za co się dziękuje.
Wdzięczność to również cenna informacja o tym, co jest dla ciebie w życiu najważniejsze. Obserwując, co daje ci największą radość i satysfakcję, masz okazję zastanowić się nad tym, jakie sfery życia powinnaś jeszcze bardziej pielęgnować, a które generują więcej kosztów niż korzyści.
Autentyczna wdzięczność jest źródłem szczęścia. Współczesne badania pokazały, że regularne odczuwanie wdzięczności koreluje z wyższą satysfakcją z życia, radością, energią, motywacją do działania i optymizmem. Tym samym praktyka ta zmniejsza ryzyko zapadnięcia na depresję czy odczuwania przewlekłego stresu. Co ciekawe, pewien eksperyment udowodnił również, że osoby wdzięczne za to, co mają, nie próbują się uszczęśliwiać za pomocą zakupów, przez co są mniej skłonne do nadmiernej konsumpcji.
Kiedy wdzięczność bywa trudna?
Odczuwanie wdzięczności przynosi bardzo pozytywne rezultaty, jednak czasami trudno wzbudzić w sobie to uczucie „na zawołanie”. Być może nawoływanie do wdzięczności kojarzy ci się z tzw. toksyczną pozytywnością, czyli oczekiwaniem, że będziemy przeżywać wyłącznie przyjemne emocje. W rzeczywistości jednak zdrowsze jest realistyczne postrzeganie własnej sytuacji życiowej oraz pozwalanie sobie na całe spektrum przeżyć. Wdzięczność to nie wypieranie problemów, a dostrzeganie jasnych stron nawet w trudnych życiowych momentach.
Odczuwanie wdzięczności, gdy otrzymasz coś, czego potrzebujesz, może być blokowane przez zniekształcenia poznawcze. Może tak być na przykład wtedy, gdy uznasz, że to, co masz, ci się należy i nie jest niczym, co warto zauważać. Podobny efekt może pojawić się też w zupełnie przeciwnej sytuacji, czyli wtedy, gdy masz poczucie, że na coś nie zasługujesz, lub intencje twoich dobroczyńców są nieszczere. Jeśli w twojej głowie regularnie pojawiają się tego typu myśli, warto zastanowić się, jakie jest ich źródło, i postarać się je wyeliminować lub chociaż osłabić. Być może dobrym pomysłem będzie praca nad poczuciem własnej wartości.
Niestety ludzki mózg jest zaprogramowany w taki sposób, że łatwiej jest dostrzegać to, co negatywne, niż to, co dobre. Mimo to warto trenować umysł, by koncentrował się na pozytywach. Pomocnym narzędziem będzie sześciotygodniowy program MindSpace dostępny w aplikacji Welbi. W każdym tygodniu zaplanowane są ćwiczenia skoncentrowane na określonej czynności związanej z dbaniem o zdrowie psychiczne, w tym m.in. na medytacji.
Medytacja wdzięczności – jak działa?
Być może na myśl o medytacji na stres wyobrażasz sobie jakieś skomplikowane rytuały, ale tak naprawdę jest ona bardzo prosta. Polega na zastosowaniu maksymalnego skupienia i uważności, czyli byciu „tu” i „teraz”, zamiast doświadczania gonitwy myśli i wykonywania wielu czynności jednocześnie. Popularna od pewnego czasu medytacja transcendentalna opiera się na jednostajnym powtarzaniu dźwięków, tzw. mantr, by skupić się na chwili obecnej. Z kolei dzięki medytacji wdzięczności możesz na chwilę skoncentrować się wyłącznie na tym, co w swoim życiu lubisz i doceniasz, co z pewnością cię rozluźni i zrelaksuje, a dodatkowo przyniesie ci dużo przyjemności i radości.
Wdzięczność – medytacja dla całej rodziny
Jedną ze świetnych medytacji dla początkujących jest ta prowadzona podczas jedzenia. Co ważne, często bywa ona również stosowana jako prosta medytacja dla dzieci, więc doskonale nadaje się do wspólnego praktykowania przez całą rodzinę.
Aby wykonać tę medytację wdzięczności, musisz wziąć do ręki drobny produkt spożywczy, który lubisz, np. orzech. Jednak zanim go zjesz, zastanów się, jak wiele osób i okoliczności sprawiło, że produkt ten trafił na twój stół. Jest tyle powodów, by odczuwać wdzięczność!
Do rolnika, który wyhodował roślinę, z której pochodzi orzech
Do jego pracowników, którzy zebrali orzechy i przygotowali je do transportu
Do natury, która umożliwiła wyrośnięcie rośliny
Do kierowcy, który przetransportował orzechy do sklepu
Do osoby, która je kupiła (jeśli jesteś nią ty, to śmiało podziękuj sobie!)
Dopiero po dostrzeżeniu i docenieniu skomplikowanej drogi, jaką przeszło jedzenie, zanim trafiło na twój talerz, zjedz swój przysmak. Rób to jednak powoli, rozkoszuj się każdym kęsem i skupiaj się na towarzyszących mu doznaniach. Po tym ćwiczeniu zatrzymaj się na chwilę i pomyśl: czy medytacja zmieniła sposób, w jaki postrzegasz orzechy? Czy jedzone w ten sposób smakowały inaczej?
Wieczorna medytacja wdzięczności
Jednym z najskuteczniejszych sposobów, by wyrobić sobie nawyk odczuwania wdzięczności, jest regularne, codzienne trenowanie dostrzegania pozytywnych rzeczy w swoim życiu. Taka praktyka często bywa wykonywana jako wieczorna lub poranna medytacja wdzięczności. W najprostszej wersji polega ona na tym, by przed zaśnięciem poświęcić kilka chwil na wymienienie w myślach wszystkich rzeczy, za które odczuwasz wdzięczność. Pamiętaj, że czasami to mogą być nawet drobiazgi, takie jak: dostęp do ciepłej, bieżącej wody, smaczna kawa czy mniejsze korki w drodze do pracy.
Dobrym pomysłem bywa codzienny rytuał zapisywania powodów do wdzięczności na kartce. Może to być dowolna lub z góry określona liczba rzeczy (np. trzy). Zwykle zapisuje się je w zeszycie lub w notesie, lecz świetnie sprawdzą się także słoik lub inny pojemnik, do którego codziennie będziesz wrzucać małe karteczki. Taki „słoik wdzięczności” bardzo się przyda podczas gorszych dni – wystarczy, że wyjmiesz kilka zapisków i je przeczytasz, a od razu przypomnisz sobie, ile wspaniałych rzeczy cię spotyka.
- S. Greenland, Zabawa w uważność, tłum. J. Bokłażec, Galaktyka, Łódź 2017.
- L. Larsson, Wdzięczność. Najtańszy bilet do szczęścia, tłum. P. Urbanik, Czarna Owca, Warszawa 2020.
Powyższy materiał ma wyłącznie charakter edukacyjno-informacyjny, nie jest poradą lekarską i nie zastępuje konsultacji z lekarzem. Przed zastosowaniem się do wskazówek lub informacji o charakterze specjalistycznym zawartych w Welbi należy skonsultować ich treść z lekarzem. Welbi dokłada najwyższych starań, aby treść publikowanych materiałów był najlepszej jakości, ale nie ponosi odpowiedzialności za ich zastosowanie bez konsultacji z lekarzem.